Zdarzenia medyczne
Ustawa o prawach pacjenta wprowadza zamiast „błędu lekarskiego” pojęcie „zdarzenia medycznego” (art. 67 a ww. ustawy). Postępowanie w sprawie toczy się nie przed sądem, lecz przed wojewódzkimi komisjami do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych. Jest to system bez orzekania o winie, co stanowi podstawowa różnicę z omówionym powyżej systemem odszkodowawczym.
Skutkiem zdarzenia medycznego może być zakażenie pacjenta biologicznym czynnikiem chorobotwórczym, uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia pacjenta albo śmierci pacjenta, które są następstwem niezgodnych z aktualną wiedzą medyczną:
• diagnozy, jeżeli spowodowała ona niewłaściwe leczenie albo opóźniła właściwe leczenie, przyczyniając się do rozwoju choroby,
• leczenia, w tym wykonania zabiegu operacyjnego,
• zastosowania produktu leczniczego lub wyrobu medycznego.
Celem postępowania przed wojewódzką komisją jest ustalenie, czy zdarzenie, którego następstwem była szkoda majątkowa lub niemajątkowa, stanowiło zdarzenie medyczne. Ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta wyraźnie określa podmioty uprawnione do zainicjowania postępowania, jak również podmioty, które mogą wziąć udział w posiedzeniu komisji. Podmiotami tymi są przy tym wyłącznie: • podmiot składający wniosek (pacjent, jego przedstawiciel ustawowy albo w przypadku śmierci pacjenta - jego spadkobierca), • przedstawiciel kierownika podmiotu leczniczego prowadzącego szpital, • przedstawiciel ubezpieczyciela. W katalogu tym nie wymieniono lekarzy. Zgodnie a tymi regulacjami lekarz nie jest stroną i nie ma prawa uczestniczyć w postępowaniu przed wojewódzką komisją. Tym samym lekarz nie może składać wniosków dowodowych takich jak wniosek o przesłuchanie świadków czy wnosić powołanie biegłego, który oceni prawidłowość przebiegu procesu leczenia w świetle aktualnych wskazań wiedzy medycznej. Ponadto lekarzowi nie przysługuj także odwołanie od orzeczenia o zaistnieniu zdarzenia medycznego. Sprawą tą zajął się Trybunał Konstytucyjny, który w wyroku z 11 marca 2014 r. stwierdził, że choć nie ulega wątpliwości, że nastąpiło pominięcie lekarzy w tej procedurze, to nie oznacza naruszenia przysługującego im prawa do sądu, wyrażonego w art. 45 ust. 1 Konstytucji. Trybunał podkreślił, że celem ustawodawcy było stworzenie pozasądowego, uzupełniającego trybu przyznawania odszkodowania. W rozumieniu konstytucyjnym wojewódzka komisja nie jest sądem, a jej członkowie sędziami. Po pozytywnym orzeczeniu komisji następuje faza negocjacji z ubezpieczycielem szpitala lub z samym szpitalem. Zapłata odszkodowania wiąże się również ze złożeniem oświadczenia przez pacjenta lub inny podmiot inicjujący postępowanie o zrzeczeniu się roszczeń mogących wynikać ze zdarzeń uznanych przez komisję za zdarzenie medyczne, w zakresie szkód, jakie ujawniły się do dnia złożenia wniosku. W związku z powyższym, w tym zakresie wygasza się również odpowiedzialność odszkodowawcza lekarza za ewentualny błąd medyczny .
Celem postępowania przed wojewódzką komisją jest ustalenie, czy zdarzenie, którego następstwem była szkoda majątkowa lub niemajątkowa, stanowiło zdarzenie medyczne. Ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta wyraźnie określa podmioty uprawnione do zainicjowania postępowania, jak również podmioty, które mogą wziąć udział w posiedzeniu komisji. Podmiotami tymi są przy tym wyłącznie: • podmiot składający wniosek (pacjent, jego przedstawiciel ustawowy albo w przypadku śmierci pacjenta - jego spadkobierca), • przedstawiciel kierownika podmiotu leczniczego prowadzącego szpital, • przedstawiciel ubezpieczyciela. W katalogu tym nie wymieniono lekarzy. Zgodnie a tymi regulacjami lekarz nie jest stroną i nie ma prawa uczestniczyć w postępowaniu przed wojewódzką komisją. Tym samym lekarz nie może składać wniosków dowodowych takich jak wniosek o przesłuchanie świadków czy wnosić powołanie biegłego, który oceni prawidłowość przebiegu procesu leczenia w świetle aktualnych wskazań wiedzy medycznej. Ponadto lekarzowi nie przysługuj także odwołanie od orzeczenia o zaistnieniu zdarzenia medycznego. Sprawą tą zajął się Trybunał Konstytucyjny, który w wyroku z 11 marca 2014 r. stwierdził, że choć nie ulega wątpliwości, że nastąpiło pominięcie lekarzy w tej procedurze, to nie oznacza naruszenia przysługującego im prawa do sądu, wyrażonego w art. 45 ust. 1 Konstytucji. Trybunał podkreślił, że celem ustawodawcy było stworzenie pozasądowego, uzupełniającego trybu przyznawania odszkodowania. W rozumieniu konstytucyjnym wojewódzka komisja nie jest sądem, a jej członkowie sędziami. Po pozytywnym orzeczeniu komisji następuje faza negocjacji z ubezpieczycielem szpitala lub z samym szpitalem. Zapłata odszkodowania wiąże się również ze złożeniem oświadczenia przez pacjenta lub inny podmiot inicjujący postępowanie o zrzeczeniu się roszczeń mogących wynikać ze zdarzeń uznanych przez komisję za zdarzenie medyczne, w zakresie szkód, jakie ujawniły się do dnia złożenia wniosku. W związku z powyższym, w tym zakresie wygasza się również odpowiedzialność odszkodowawcza lekarza za ewentualny błąd medyczny .